Terminologia stosowana w marketingu internetowym, to coraz częściej słowa zapożyczone z języków obcych. Specjaliści nie czują potrzeby, by szukać polskich odpowiedników. Przykładem na to są strony responsywne. Dzięki nim, rozmiar grafiki automatycznie dopasowuje się do wielkości wyświetlacza czy monitora. Mówiąc najprościej – jeśli strona należy do responsywnych, to wyświetla dobrze swoją zawartość zarówno na zwykłym monitorze, laptopie, tablecie jak i na smartfonie.

O stronach responsywnych mówi się coraz więcej, ponieważ w dobie rozwoju technologicznego, są  częściej wymagane przez użytkowników. Jeden ze znaczących serwisów internetowych Mashable ogłosił rok 2013 Rokiem Responsywnego Projektowania (tak, wiem, że było to dawno, ale jednak). Przy koncepcji strony internetowej bierze się pod uwagę różne rodzaje urządzeń i przeglądarek. W październiku 2015 roku Google rozesłało do webmasterów oraz właścicieli stron internetowych informację o wycofywaniu z najlepszych pozycji w wyszukiwarce witryn bez RWD. Wstępnie dotyczyło to tylko wyszukiwania na urządzeniach mobilnych. Od lipca 2016 roku proces ten dotyczy również wyszukiwarek uruchamianych na PC.

Strona responsywna musi odczytać, z jakim typem urządzenia ma do czynienia i dostosować swój wygląd do jak najlepszego wyświetlania. Jeżeli odwiedzający stronę korzysta, np. z tabletu firmy Sony z przeglądarką Chrome lub iPhone’a z przeglądarką Bing informacje te są pobierane przez system i witryna automatycznie dopasowuje swoją wielkość, grafikę, czcionkę.

Aby przekonać się jak ważną rolę spełniają obecnie strony responsywne, warto wiedzieć, że:

Ciekawostka 1: rok 2012 był pierwszym od 11 lat, w którym spadła sprzedaż komputerów PC na rzecz urządzeń przenośnych.

Ciekawostka 2: sprzedaż tabletów przekroczyła na świecie 1 mld sztuk i ta liczba ciągle wzrasta.

Ciekawostka 3: tylko w samym USA większość telefonów to smartfony.

Ciekawostka 4: wszyscy nasi Klienci korzystają w pełni ze stron opartych o system RWD stron internetowych

"Rewolucja mobilna jest nieodwracalna"